Człowiek zawsze tęsknił za kolorem, uchwyceniem barwy i wyrazistości otoczenia, nic dziwnego zatem, iż w wieku XIX najpierw dagerotypia a później fotografia spotęgowały tą tęsknotę za kolorowym odwzorowaniem świata. Bardzo szybko po upowszechnieniu się fotografii można było pokolorować ją w odpowiednim zakładzie. Bardzo długo, bo aż za czasów przynajmniej pierwszej wojny światowej zatrudniano w atelier fotograficznym osoby do ręcznego pokolorowania zdjęć. Tymczasem już w 1855 r. niejaki James Clerk Maxwell szkocki fizyk i matematyk opracował teorię tworzenia fotografii barwnej.
Sposób otrzymywania barwnych fotografii odkryli bracia Louis i August Lumiere. Powstawały one na szklanych płytkach proces, który pozwalał osiągnąć ten efekt został nazwany autochrom. Polegał on na pokryciu jej ziarenkami skrobi ziemniaczanej w trzech różnych kolorach pomarańczowym zielonym i fioletowym. Pokrywało się ją również panchromatyczną emulsją światłoczułą. I wystarczyło zaledwie 2- 3 sekundy ekspozycji. Miały one jednak więcej wspólnego ze slajdami niż ze zdjęciami, ponieważ pokazywane były w formie projekcji. Pierwszą polską książką ilustrowaną fotografiami fotochromowanymi była „Malownicza Polska” autorstwa Tadeusza Rzący. Był on także wydawcą tej pozycji oraz ilustratorem książki tą techniką, z którą zapoznał się po wizycie u braci Lumiere.
Rodzinna sesja zdjęciowa – pomysł na wspólne spędzenie i zatrzymanie czasu
Bracia byli też autorami klatkowego filmu zwojowego, które niestety nie przyjął się. Za pierwszą kolorową sesję fotograficzną uznaje się wykonaną w 1913 serię zdjęć Mrvyna O’Gormana znanej pod nazwą dziewczyna w czerwonej sukience.
Znacznie wcześniej, bo w roku 1877 Louis Ducos du Hauron wykonał barwną fotografie miasteczka Augen, O palmę pierwszeństwa na tym polu stara się również fotografia wstążki znana pod nazwą Tartan Ribbon wykonana z 1861 przez Tomasa Suttona. Jest on również konstruktorem pierwszej jednoogniskowej lustrzanki. Wynalazł także pierwszy szerokokątny obiektyw nazywany od jego nazwiska.
Jeszcze wcześniej, bo już w 1848 próby z barwną fotografią podejmował Edmond Becquerel niestety wymagały one bardzo dużej ekspozycji. Po wykonaniu potrafiły błyskawicznie wyblaknąć, jeśli operowało przy nich słońce.
A jak u nas?
Za najstarszą polską fotografię uważa się uważa się zdjęcie owoców wykonane przez Jana Szczepanika zwanego polskim Edisonem, który również fotografią się interesował. Pochodzi ona z roku 1900. Za pierwszą barwną fotografię ludzi uznaje się zdjęcie z 1909r., a jest zdjęcie przedstawiające Marię Wysocką i Annę Lilpop Iwaszkiewicz.
Szybko wydarzył się ten postęp, jeszcze nie tak dawno mieliśmy aparaty nie klisze.